W zasadzie miałem dać temu filmowi jakieś 5/6 gwiazdek, ale jako, że jest to... luźna adaptacja
Szekspira, podwyższam do 7. Choć może to być równie dobrze zawyżona ocena, bo "Wieczoru
trzech króli" nie miałem jeszcze przyjemności czytać, . Dla dociekliwych imiona głównych bohaterów
zostały niezmienione, szkoła do której uczęszcza Viola to Yllyria (w sztuce główne miejsce akcji), zaś
obiekt westchnień Violi na nazwisko ma Orsino, na imię zaś... Duke (odp. ang. księcia).
A już myślałem, że to wymyślony na kolenie stary jak świat film młodzieżowy z motywem
przebieranki.