Pierwsza połowa - prawdziwy "Negocjator"
Druga połowa - "John Q"
Badziew, badziew, badziew. Ani śmieszny, ani dający do myślenia, ani nawet nie wciągający
w sytuację. Nie wiem, czy można by te dwa powyższe filmy połączyć w coś ciekawego, ale w
tym filmie na pewno się o tym nie przekonamy. Dam 3 tylko za to, że...
jak w tytule, taki jakby leciał o 23 do snu bardzo dobry... Taki lecący w
tle średniak... pewnie jakies 3 albo 4 wystawię.